Jedną z pierwszych informacji, które – jako pacjentki – zdobywamy o endometriozie jest ta, która mówi o niełatwej diagnostyce tego schorzenia.

Często możemy usłyszeć choćby to, że endometrioza latami bywa leczona w niewłaściwy sposób, a konsekwencją takiego stanu rzeczy jest pogłębianie się schorzenia. Trudno uciec zatem od pytania o to, jakie objawy mogą na nie wskazywać. Jest ich przynajmniej kilka, warto przy tym podkreślić, że nie wszystkie muszą dać o sobie znać w tym samym czasie.

Objawy endometriozy

Na pierwszy plan wysuwają się zaburzenia cyklu menstruacyjnego, w tym zwłaszcza krwawienia międzyokresowe. Ten sygnał powinien być dla nas ostrzeżeniem zawsze, bo może oznaczać co najmniej kilka stosunkowo groźnych chorób. Także intensywne krwawienie, do jakiego dochodzi podczas miesiączki, musi nas alarmować. Lekarze coraz rzadziej normalizują taką sytuację, a wysiłki obliczone na ustalenie jej przyczyn często skłaniają ich do zwrócenia uwagi na ryzyko endometriozy. Niepokoić powinien też ból odczuwany w czasie stosunku oraz zespół napięcia przedmiesiączkowego.